Historia i społeczeństwo - "Za wolność naszą i waszą"

1. Po klęsce powstania listopadowego Polacy tworzyli nowe organizacje spiskowe. W 1833 roku Józef Zaliwski poprowadził wyprawę z zaboru austriackiego do Królestwa Polskiego. Celem wyprawy, było wywołanie kolejnego powstania a, jednak partyzanci nie uzyskali wsparcia ze strony rozczarowanych poprzednim zrywem mieszkańców Kongresówki.

2. W latach 40. powstał związek chłopski, którego założycielem był ks. Piotr Ściegienny. Głosił on hasła walki o niepodległość i rewolucji społecznej.

3. W 1835 roku Szymon Konarski zorganizował Stowarzyszenie Ludu Polskiego, którego celem było wywołanie powstania i utworzenie demokratycznej, wolnej Polski.

4. Powstanie listopadowe objęło tylko tereny należące do Rosji, jednak Polacy z pozostałych dwóch zaborów także starali się w miarę możliwości wspierać powstańców oraz mimo szykan zachować polską kulturę i ojczysty język. Na początku XIX w. rodziła się świadomość narodowa Polaków żyjących na Śląsku, Warmii i Mazurach. Był to powolny proces, gdyż tereny te od dawna straciły łączność z państwem polskim i brakowało tam zarówno polskiej inteligencji, jak i ośrodków kulturotwórczych, np. uniwersytetów. Ważną rolę w budzeniu świadomości narodowej na Śląsku odegrał nauczyciel Józef Lompa (1797–1863). Na Warmii, Mazurach i Pomorzu Gdańskim usilnie nad rozwojem języka polskiego pracowali Krzysztof Mrongowiusz (1764–1855) oraz z Gustaw Gizewiusz (1810–1848). Wielkie Księstwo Poznańskie, utworzone na kongresie wiedeńskim, w 80% zamieszkiwała ludność polska. Dość dobra była tam sytuacja chłopów, gdyż już od 1823 r. trwał w Wielkim Księstwie Poznańskim proces uwłaszczeniowy. Do wybuchu powstania listopadowego władze pruskie szanowały prawa narodowe Polaków, potem kurs polityki wewnętrznej zdecydowanie zaostrzono w ramach germanizacji tych ziem. Polskie elity przystąpiły zatem do organizowania legalnych instytucji wspierających żywioł polski w walce z niemiecką konkurencją. Te bardzo konkretne działania zmierzające do umacniania polskości, a przejawiające się rozmaitymi inicjatywami na polu gospodarki i kultury, zaczęto określać mianem pracy organicznej.

5. W tym samym czasie Galicja (zabór austriacki), przeżywała stagnację gospodarczą: wieś galicyjska była zacofana i bardzo biedna, miasta słabo rozwinięte. W szkołach średnich obowiązywał język niemiecki. Ważną instytucją krzewiącą kulturę polską stała się założona we Lwowie w 1817 r. fundacja – Zakład Narodowy im. Ossolińskich. Był to dar Józefa Maksymiliana Ossolińskiego dla narodu polskiego. Rzeczpospolita Krakowska pełniła z kolei funkcję swoistego łącznika między trzema zaborami. Było to wolne miasto, podlegające kontroli trzech mocarstw rozbiorowych, posiadające przywilej wolnego handlu, a po 1831 r. jedyną istniejącą wówczas polską uczelnię – Uniwersytet Jagielloński.

6. Powstanie krakowskie odbyło się od 22.02.1846 r. do 4.03.1846 r. miało objąć 3 zabory. Wodzem naczelnym miał być Ludwik Mierosławski. Polscy działacze w zarówno zaborze pruskim, jak i na terenie Królestwa, a także we Lwowie zostali jednak aresztowani. Powstanie wybuchło tylko na terenie Rzeczypospolitej Krakowskiej. Kraków został opanowany bardzo szybko po wyparciu niewielkiego oddziału austriackiego. Dnia 4 marca do Krakowa wkroczyły oddziały rosyjskie i austriackie. W listopadzie 1846 r. Rzeczpospolita Krakowska została wcielona do monarchii Habsburgów, nastąpiła germanizacja, m.in. język niemiecki zaczął obowiązywać w urzędach i stał się językiem wykładowym na Uniwersytecie Jagiellońskim.

7. Wiosna Ludów zaczęła się od wystąpień we Francji, w których wyniku król abdykował i ogłoszono republikę. Na wieść o wydarzeniach w Paryżu wrzenie ogarnęło Austrię i Prusy. W Wiedniu zaczęto wznosić barykady, żądano uchwalenia konstytucji. Władze spełniły te oczekiwania, ale wkrótce rząd podjął próbę zdławienia rewolucji. Cesarz opuścił Wiedeń, a armia rozpoczęła oblężenie miasta. Obroną stolicy dowodził bohater powstania listopadowego, generał Józef Bem. Węgrzy, żyjący w granicach monarchii habsburskiej, dążyli do uzyskania niepodległości. Do szeregów węgierskiej armii przedarło się ok. 3 tys. Polaków. Była to na tyle znaczna liczba, że pod koniec 1848 r. utworzono z nich osobny legion, dowodzony przez generała Józefa Wysockiego.